czwartek, 3 maja 2012

Rozdział 12

- Ellen! - krzyknęła Michelle wchodząc do mojego pokoju.
- Co się stało? - spytałam i odłożyłam pamiętnik spowrotem na półkę.
- Chłopcy przyjechali - uśmiechnęła się do mnie.
Nie chciałam tam iść. Bałam się co zrobią Zayn i Harry. Michelle zauważyła mój niepokój i dodała:
- Zayna nie ma. Spóźni się, bo ma coś do załatwienia w Bradford.
-Okej, już idę.
Wyszłam za Michelle. W salonie siedzieli już chłopcy i Danielle. Rozmawiali o czymś, zapewne o tym, co zamawiamy do jedzenia. Niall obrócił się i powiedział do mnie:
- Cześć El.
Reszta także się odwróciła i przywitała ze mną. Tylko Harry pomachał mi i uśmiechnął się nic nie mówiąc. Usiadłam na fotelu, naprzeciwko Michelle i słuchałam o czym rozmawiają. W końcu uzgodnili, że zamówią pizzę. Byłam głodna, bo dziewczyny uznały, że poczekamy na chłopców i zjemy z nimi. Niall chwycił za telefon i zamówił 4 duże pizze. Popatrzyłam na Harrego. Patrzył na mnie, odwróciłam wzrok. Nie byłam pewna, czy Louis nie wie o mnie i o Harrym. Cieszyłam się myślą, że nie ma Zayna.
- To co robimy? - spytała w końcu Danielle, siedząca obok Liama.
Michelle wzięła pilot od telewizora i włączyła MTV. Leciało What makes you beautiful. Liam wstał i pociągnął za sobą chłopaków. Zrobili nam 'mini koncert', tylko, że bez Zayna. Zadzwonił dzwonek do drzwi. Bałam się, że to Zayn. Drzwi otworzyła Michelle i krzyknęła wchodząc spowrotem do salonu:
- Pizza!
Niall wstał i wziął jedno pudełko. Mich postawiła resztę na stole w salonie i zaczęliśmy jeść. Co jakiś czas ktoś wybuchał śmiechem. Zostawiliśmy pizze dla Zayna. Długo się nie pojawiał i zaczęłam się niepokoić. Zresztą nie tylko ja. Kiedy oglądaliśmy filmy, Liam wstawał co jakiś czas i patrzył na telefon. Wybiła północ, a Zayna dalej nie było. Chłopcy zaczęli się zbierać do domu.
- Zayn nie dzwonił? - spytałam sama nie wiem kogo, byłam zaniepokojona.
- Nie, pewnie zatrzymał się u rodziny - odpowiedział Louis.
Pożegnałyśmy się z chłopakami i położyłyśmy się spać.

- Ellen, wstawaj! - Michelle budziła mnie.
Otworzyłam oczy. Była zapłakana i miała podpuchnięte oczy.
- Michelle? Co się stało? - krzyknęłam zaniepokojona.
- Zayn... 
- Co się stało?!
- Zayn miał wypadek - powiedziała Michelle.
Zakręciło mi się w głowie, łzy spływały jedna po drugiej po twarzy. Zayn Malik miał wypadek. Nie docierało to do mnie.
- Co z nim?!
- Jest źle.
- Czy on przeżyje? O BOŻE, PROSZĘ. POWIEDZ, ŻE TAK! - zaczęłam płakać. Miałam czerwone od płaczu oczy.
- Tak, nie płacz El - Michelle przestała płakać i próbowała mnie uspokoić. - Po lekcjach pojedziemy do Zayna.
Wstała z kanapy i poszła się ubierać. Byłam załamana. Nie miałam ochoty nigdzie wychodzić. Wzięłam pamiętnik z półki i zaczęłam pisać.

Drogi pamiętniku,
Zayn miał wypadek... Powiedziała mi o tym
dzisiaj rano Michelle. Nie mogę przestać się
trząść, kręci mi się w głowie. Nie mogę w to
uwierzyć. Ja go chyba kocham. Zależało mi
na nim. Nie chciałam go stracić. Boję się
spotkania z nim. Boję się co powie jak mnie
zobaczy. Boję się, że dowie się o Harrym.
Boże, dlaczego moje życie musi być aż tak
skomplikowane?!
Odłożyłam pamiętnik na półkę i ubrałam się w ciemne przecierane rurki, białą bluzkę z czarnym napisem 'Make every day happy', czarne conversy i czarną bluzę. Zrobiłam szybki makijaż, uczesałam się i umyłam zęby. Wyszłam do dziewczyn, które kończyły jeść śniadanie. Michelle miała katar od płaczu i pojedyncze łzy spadały jej po twarzy. Oczy Danielle były podpuchnięte, uśmiechnęła się lekko. Czułam się jakby Zayn nie przeżył tego wypadku. Jakby umarł. Znów zaczęłam płakać.
- El, nie płacz - Danielle mnie przytuliła - Zayn z tego wyjdzie, zobaczysz.
- Nie jesteś głodna? - spytała mnie Michelle.
- Nie, dzięki - odpowiedziałam.

5 komentarzy:

  1. super ! podoba mi sie czekam na nexta :)
    zapraszam do mnie gdzie wstawiłam dzisiaj 18 rozdział :)
    69-imagination.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zayn miał wypadek?! eeeeeeeej, tylko żeby żył!! :)

    przy okazji zapraszam do mnie:) dopiero zaczynam:
    http://sweet-dream1d.blog.onet.pl/ :)

    OdpowiedzUsuń
  3. weź mnie dziewczyno nie strasz xD
    Niech El wybierze Harr`ego :P
    W końcu Zayn nie wyjaśnił El kim była ta dziewczyna to tak jakby ją okłamał :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co? Zayn miał wypadek?! Mam nadzieję, że szybko z tego wyjdzie...na początku rozdziału przeczuwałam, że coś mu się ponieważ się nie zjawiał. Ellen ma być z Zayn'em i koniec kropka!! ;P Czekam na next'a.

    OdpowiedzUsuń