- El? Co się stało? - spytała i podeszła do mnie.
- Zayn tu był... Pod szkołą - powiedziałam.
- Co on od ciebie chciał?
- Porozmawiać... Ale się nie zgodziłam. Boże, Michelle... Ja nie wytrzymam! - rozpłakałam się w jej ramię.
- Nie płacz, za chwilę lekcja. Nie przejmuj się nim - radziła mi Michelle.
Otarłam łzy chusteczką wyjętą z torby i uśmiechnęłam się do Michelle.
- Ok. Możemy iść.
Wyszłyśmy z łazienki i poszłyśmy pod salę, nauczyciela jeszcze nie było. Zajęłyśmy miejsca w środkowym rzędzie i wyjęłyśmy książki.
- W której sali Dan ma lekcje? - spytałam Michelle.
- Nie wiem, ma teraz biologię - odpowiedziała.
Miałam coś mówić, ale do mojej ławki podszedł nauczyciel.
- Panno Carter, nie przeszkadzam pani? - spytał surowym tonem.
- Przepraszam - powiedziałam nieśmiało i opuściłam głowę.
Przez resztę lekcji starałam się słuchać. Co jakiś czas w mojej głowie pojawiał się obraz Zayna z tamtą dziewczyną. Miałam dość, nie miałam już do tego siły.
Kiedy wreszcie skończyły się lekcje, razem z Michelle odszukałyśmy Danielle.
- To gdzie idziemy? - spytała Danielle.
- Do domu, a gdzie byś chciała? - spytałam.
- Hmm... No nie wiem, może do Milkshake City?
- Jakoś nie mam ochoty - odparłam.
- Mich?
- A ja chętnie.
Zostałam sama i powoli ruszyłam do wyjścia. Mijałam szafki na korytarzu, drzwi od klas... Wyszłam ze szkoły i szłam powoli do domu. Myślałam o Zaynie i Harrym. Dlaczego to mi nie daje spokoju?! Wiedziałam jedno- muszę z nim porozmawiać. Bałam się tego co mi powie, ale wiedziałam, że jest to jedyne wyjście z tej sytuacji. Wyjęłam telefon z torby i napisałam sms-a do Zayna: "Spotkajmy się w parku o 15.30". Miałam jeszcze 15 minut. Siadłam na ławce niedaleko szkoły i czekałam na odpowiedź. Odpisał zaraz po tym, jak ja do niego napisałam. "Już jadę". Wstałam z ławki i szłam do parku. Przyśpieszyłam żeby zdążyć. Byłam 5 minut przed czasem. Zaczęłam spacerować ze słuchawkami w uszach. Słuchałam Moments, myśląc jednocześnie co mu powiem. Po chwili dobiegł do mnie zdyszany. Wrzuciłam słuchawki z telefonem do torby.
- Możemy usiąść? - spytał ledwo łapiąc oddech.
- Tak - powiedziałam i usiadłam na ławce.
Nie wiedziałam od czego zacząć.
- Przepraszam, że wtedy nie przyszłam... Miałam powód - zaczęłam.
Nie odpowiedział, czekał aż dokończę.
- El, o co chodzi? - spytał.
- Spytam wprost: Co to była za dziewczyna? - żałowałam, że w ogóle do niego napisałam.
- Jaka dziewczyna? - spytał.
- Ta, z którą przyszedłeś do parku! - krzyknęłam.
- Nieważne. Ellen, słuchaj, ja kocham tylko ciebie!
- Jakoś Ci nie wierzę - odwróciłam się od niego i czułam jak łzy, jedna po drugiej, spływają mi po twarzy.
Musiał to zauważyć, bo wziął mnie za rękę, i zaczął śpiewać:
Oh girl, can we try one more, one more time?
One more, one more, can we try?
One more, one more time
I'll make it better
One more, one more, can we try?
One more, one more time
I'll make it better
- Wybacz mi - prosił.
- Zayn, ja... Ja nie wiem czy ja mogę...
Pocałował mnie.
- Zayn... Ja... - nie dokończyłam.
- Nic nie mów.
Wstał z ławki i wziął mnie za rękę. Szliśmy powoli. Nie pytałam dokąd. Wiedziałam tylko, że chcę być z nim.
Rano obudziłam się z bólem głowy. Weszłam do kuchnii i wzięłam tablętkę, popijając wodą. Ubrałam się w niebieskie rurki, założyłam jasną bluzkę i weszłam do salonu.
- Cześć dziewczyny - przywitałam się i położyłam na kanapie.
- Cześć - odpowiedziała Danielle.
Dziewczyny siedziały i jadły śniadanie.
- I jak się czuje dziewczyna Malika? - spytała z uśmiechem Michelle.
- Jeszcze nie dziewczyna - odpowiedziałam jej.
Leżałam na kanapie, ból głowy przestawał być uciążliwy.
- No to co, wychodzimy? - spytała Mich.
Podniosłam się i wyszłyśmy.
___________________________________________________
taki jakiś wyszedł ; D trochę spóźniony, bo miał być duuużo wcześniej ;x
ale brak czasu. nie wiem, czy się spodoba.
planuję też zacząć nowe opowiadanie z 1D, piszcie w komentarzach.
komentujcie. odwiedzajcie ♥
dalej dalej proszę !
OdpowiedzUsuńNo i wreszcie doczekałam się Zayna i Ellen. Niech oni będą razem!!! Czekam na next'a :)
OdpowiedzUsuńMega opowiadanko <3
OdpowiedzUsuńJa chce zeby jednak byla z Harrym.. On sie chyba w niej zakochał ^^
Czekam na dalszy rozdzial :-)
Bardzo mi się to spodobało...
OdpowiedzUsuńKocham 1D...
A Tobie który chłopak się najbardziej spodobał???
;))