piątek, 20 kwietnia 2012

Rozdział 9

Otarłam twarz ręką i popatrzyłam się w stronę, z której dochodził głos. Do łazienki wchodziła Michelle.
- El? Co się stało? - spytała i podeszła do mnie.
- Zayn tu był... Pod szkołą - powiedziałam.
- Co on od ciebie chciał?
- Porozmawiać... Ale się nie zgodziłam. Boże, Michelle... Ja nie wytrzymam! - rozpłakałam się w jej ramię.
- Nie płacz, za chwilę lekcja. Nie przejmuj się nim - radziła mi Michelle.
Otarłam łzy chusteczką wyjętą z torby i uśmiechnęłam się do Michelle.
- Ok. Możemy iść.
Wyszłyśmy z łazienki i poszłyśmy pod salę, nauczyciela jeszcze nie było. Zajęłyśmy miejsca w środkowym rzędzie i wyjęłyśmy książki.
- W której sali Dan ma lekcje? - spytałam Michelle.
- Nie wiem, ma teraz biologię - odpowiedziała.
Miałam coś mówić, ale do mojej ławki podszedł nauczyciel.
- Panno Carter, nie przeszkadzam pani? - spytał surowym tonem.
- Przepraszam - powiedziałam nieśmiało i opuściłam głowę.
Przez resztę lekcji starałam się słuchać. Co jakiś czas w mojej głowie pojawiał się obraz Zayna z tamtą dziewczyną. Miałam dość, nie miałam już do tego siły.
Kiedy wreszcie skończyły się lekcje, razem z Michelle odszukałyśmy Danielle.
- To gdzie idziemy? - spytała Danielle.
- Do domu, a gdzie byś chciała? - spytałam.
- Hmm... No nie wiem, może do Milkshake City?
- Jakoś nie mam ochoty - odparłam.
- Mich?
- A ja chętnie.
Zostałam sama i powoli ruszyłam do wyjścia. Mijałam szafki na korytarzu, drzwi od klas... Wyszłam ze szkoły i szłam powoli do domu. Myślałam o Zaynie i Harrym. Dlaczego to mi nie daje spokoju?! Wiedziałam jedno- muszę z nim porozmawiać. Bałam się tego co mi powie, ale wiedziałam, że jest to jedyne wyjście z tej sytuacji. Wyjęłam telefon z torby i napisałam sms-a do Zayna: "Spotkajmy się w parku o 15.30". Miałam jeszcze 15 minut. Siadłam na ławce niedaleko szkoły i czekałam na odpowiedź. Odpisał zaraz po tym, jak ja do niego napisałam. "Już jadę". Wstałam z ławki i szłam do parku. Przyśpieszyłam żeby zdążyć. Byłam 5 minut przed czasem. Zaczęłam spacerować ze słuchawkami w uszach. Słuchałam Moments, myśląc jednocześnie co mu powiem. Po chwili dobiegł do mnie zdyszany. Wrzuciłam słuchawki z telefonem do torby.
- Możemy usiąść? - spytał ledwo łapiąc oddech.
- Tak - powiedziałam i usiadłam na ławce.
Nie wiedziałam od czego zacząć.
- Przepraszam, że wtedy nie przyszłam... Miałam powód - zaczęłam.
Nie odpowiedział, czekał aż dokończę.
- El, o co chodzi? - spytał.
- Spytam wprost: Co to była za dziewczyna? - żałowałam, że w ogóle do niego napisałam.
- Jaka dziewczyna? - spytał.
- Ta, z którą przyszedłeś do parku! - krzyknęłam.
- Nieważne. Ellen, słuchaj, ja kocham tylko ciebie!
- Jakoś Ci nie wierzę - odwróciłam się od niego i czułam jak łzy, jedna po drugiej, spływają mi po twarzy.
Musiał to zauważyć, bo wziął mnie za rękę, i zaczął śpiewać:


Oh girl, can we try one more, one more time?
One more, one more, can we try?
One more, one more time
I'll make it better

- Wybacz mi - prosił.
- Zayn, ja... Ja nie wiem czy ja mogę...
Pocałował mnie.
- Zayn... Ja... - nie dokończyłam.
- Nic nie mów.
Wstał z ławki i wziął mnie za rękę. Szliśmy powoli. Nie pytałam dokąd. Wiedziałam tylko, że chcę być z nim.
Rano obudziłam się z bólem głowy. Weszłam do kuchnii i wzięłam tablętkę, popijając wodą. Ubrałam się w niebieskie rurki, założyłam jasną bluzkę i weszłam do salonu.
- Cześć dziewczyny - przywitałam się i położyłam na kanapie.
- Cześć - odpowiedziała Danielle.
Dziewczyny siedziały i jadły śniadanie.
- I jak się czuje dziewczyna Malika? - spytała z uśmiechem Michelle.
- Jeszcze nie dziewczyna - odpowiedziałam jej.
Leżałam na kanapie, ból głowy przestawał być uciążliwy.
- No to co, wychodzimy? - spytała Mich.
Podniosłam się i wyszłyśmy.  

___________________________________________________
taki jakiś wyszedł ; D  trochę spóźniony, bo miał być duuużo wcześniej ;x
ale brak czasu. nie wiem, czy się spodoba.
planuję też zacząć nowe opowiadanie z 1D, piszcie w komentarzach.
komentujcie. odwiedzajcie ♥

4 komentarze:

  1. No i wreszcie doczekałam się Zayna i Ellen. Niech oni będą razem!!! Czekam na next'a :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mega opowiadanko <3
    Ja chce zeby jednak byla z Harrym.. On sie chyba w niej zakochał ^^
    Czekam na dalszy rozdzial :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się to spodobało...
    Kocham 1D...
    A Tobie który chłopak się najbardziej spodobał???
    ;))

    OdpowiedzUsuń